Programy partnerskie i zarabianie przez Internet mają w sobie coś takiego, że potrafią największych obiboków zagonić do pracy i jeszcze robią to z własnej woli, bez przymusu zewnętrznego.
Dzisiaj będzie o programach partnerskich, których popularność rośnie z miesiąca na miesiąc. Jeśli jeszcze nie wskoczyłeś do tego wagonika, to zrób to czym prędzej. Taka druga okazja się nie powtórzy.
Kiedyś była gorączka złota na Dzikim Zachodzie, potem następne, a ostatnia to chyba była taka związana z inwestowaniem w nieruchomości. Ten czas przychodzi, trwa trochę i przemija.
Jeśli chcesz załąpać się na ten nadchodzący czas, zrób to teraz.
Jeśli jesteś początkujący i nie wiesz wiele na temat zarabianie w Internecie, to zacznij od dzisiaj się się uczyć. Na początek trochę dobrych książek oraz audiobooków, aby można było słuchać w tramwaju, czy autobusie i jazda!
Wraz z czasem przychodzi wiedza, o ile chcesz się uczyć. A jeśli zaczniesz dzisiaj, to za dwa lata będziesz śmiać się i mówić 'Jak dobrze, że inni nie wskoczyli'.
Jak zacząć zarabiać przez Internet?
1. Czytać, czytać, czytać na ten temat.
2. Nie dawać się kusić obiecankom 'gór złota'.
3. Wprowadzać w życie na bieżąco każdą rzecz, której się nauczysz.
4. Nie słuchać wątpiących, że to trudne.
5. Nie słuchać niewiedzących, że SEO jest trudne.
6. Zabrać się do roboty!
Współczynnik odrzuceń (bounce rate) spadł z 77% do 5% w ciągu 3 dni
sobota, 6 czerwca 2009
Popatrz na ten zadziwiający wykres. Sama nie wierzyłam, gdy to zobaczyłam! Na jednym z blogów zmieniłam tylko jedno miejsce reklamy AdSense i współczynnik odrzuceń spadł w ciągu 3 dni z 77,66% do 5,43%.
Co to jest współczynnik odrzuceń (Bouce rate)? Procent osób odwiedzających, które po otworzeniu naszej strony - z różnych powodów - natychmiast ją opuściło. Im niższy współczynnik odrzuceń tym lepszy.
W tym samym czasie ilość odsłon dziennie wzrosła z 244 do 498, ilość oglądanych stron wzrosła z 1,61 do 2,79.
Wzrost tych współczynników bardzo mnie cieszy, bo oznacza, że z czasem wzrośnie ilość lojalnych czytelników.
Czas spędzony na stronie spadł z 1 minuty 19 sekund do 56 sekund, ale to jest zrozumiałe, ponieważ ilość osób zatrzymujących się i czytających jest dużo większa.
Co zrobiłam? Usunęłam Adsense box 728 x 90 px znajdujący się centralnie pod headerem.
Pomimo, że jest to jedno z najlepszych miejsc, w moim wypadku okazało się, że zmiana przyniosła zadziwiające efekty.
Niestety wygląda na to, że zauważyłam także spadek przychodu z AdSense. CTR spadło z 0,75 do 0,5%
Od czego zależy współczynnik odrzuceń?
* Ogólnego wyglądu strony/bloga.
* Przyjaznej i intuicyjnej nawigacji.
* Przyjaznej i intuicyjnej nawigacji.
* Jakości zawartości.
* Dopasowania treści do słów kluczowych, które czytelnika przyprowadziły na stronę i oceny czy rzeczywista zawartość jest dla czytelnika interesująca.
* Miejsca umieszczenia reklam.
* Ogólnie od grupy docelowej do której kierujemy stronę/bloga i czego Ci użytkownicy szukają.
W moim wypadku usunięcie reklamy AdSense z tego miejsca spowodowało aż tak duży spadek współczynnika odrzuceń, ponieważ grupa osób zainteresowana tematyką tego akurat bloga, szuka informacji, ale nie koniecznie natychmiastowych rozwiązań swoich problemów.
Podobny zabieg na innym blogu, nie przyniósł podobnego spadku bounce rate.
Wniosek? Testować i analizować statystyki - każdy przypadek jest inny.
Etykiety:
Adsense,
Współczynnik Odrzuceń
Moje zarabianie przez Internet
poniedziałek, 1 czerwca 2009
Postanowiłam pokazać moje zarobki w ciągu ostatnich 13 miesięcy.
Jak widać w ciągu ostatnich 3 miesięcy, każdego miesiąca jest to powyżej 100 zł, a więc chyba sytuacja zaczyna się stabilizować.
W sumie te wszystkie pieniądze tj. 1.327,5 zł zarobiłam na AdSense, pisaniu recenzji, linkach sponsorowanych i programach partnerskich.
112 zł AdSense,
40 zł linki sponsorowane sprzedane bezpośrednio tzn. bez pośrednictwa,
34 zł program partnerski.
W tym miesiącu po raz pierwszy mam pieniądze z 3 źródeł, co mnie bardzo cieszy bo oznacza, że każde z nich otworzyło swój potencjał.
Nie są to wielkie pieniądze, ale czy ktoś mi da za nic 186 zł? Czy mogę kupić sobie coś konkretnego? A jeśli nie chcę konsumować tych pieniędzy, to mogę je zainwestować w wiedzę i kupić może wkońcu ten super program do zarabiania na AdWords w zupełnie inny sposób niż jako wydawca - ale ten sposób wymaga inwestycji. Jak mi się sprawdzi, to go opiszę.
Moje bardzo dobre źródło mówi, że to nowoczesna żyła złota, a intuicja mi to potwierdza.
Jest to oparte na znajdowaniu niszy w google, program podaje które dokładnie ogłoszenia AdWords dla których programów partnerskich zarabiają najwięcej. Dostajesz dokładne informacje i robisz identyczne ogłoszenie.
Zobaczymy, a na razie pa!
Etykiety:
Moje Zarobki
Subskrybuj:
Posty (Atom)